sobota, 14 stycznia 2017

Szrfyr?

Dobry wieczór!
Cześć!
Czuj!
Czuwaj!

Nowy post piszę z wielkim optymizmem. Do naszej drużyny ponownie dołączyła nowa osoba! Witamy w naszych progach dh Filipa! Mamy nadzieję, że dzisiejsza zbiórka bardzo Mu się podobała i życzymy Mu samych harcerskich sukcesów! Dzisiejsza zbiórka była owiana tajemnicą i mrokiem. Zabrakło tylko wycia wilka w tle. Więc o czym ona była? Dlaczego tytuł postu jest taki dziwny? Drogi Czytelniku, jeżeli czujesz się jakbyś znajdował się w zamkniętym pomieszczeniu bez klucza, to oznacza to, że możemy przejść do drugiej części postu... Dzisiejsza zbiórka dotyczyła... szyfrów! Tak! Zwłaszcza harcerze mogą poczuć się jak detektywi, którzy odkrywają tajemniczą zagadkę, ponieważ w harcerstwie doskonale funkcjonuje kilka szyfrów, jeżeli nie kilkanaście! Używamy ich nie tylko na zbiórkach, ale również prywatnie! I nikt spoza harcerstwa nie jest w stanie ich odszyfrować. Buahaha! Dzisiaj odszyfrowywaliśmy powiedzenia znanych osób z harcerstwa na czas! Dodatkowym utrudnieniem było zmienianie miejsc podczas wykonywania tego zadania. Było śmiesznie, ciekawie i BAARDZO nam się podobało!












A na koniec zbiórki... bitwa na śnieżki!!!



Drogi Czytelniku! Jeżeli kiedykolwiek natkniesz się na kartkę z dziwnymi wzorkami albo słowami pozornie niemożliwymi do odczytania, to wiedz, że... harcerze są blisko!


Dobranoc!

sobota, 7 stycznia 2017

Nowy rok? Nowa ja!

Dobry wieczór!
Cześć!
Czuj!
Czuwaj!

Pierwsza zbiórka w nowym roku. Aż łezka się w oku kręci. 1 Leszczyńska Drużyna Wędrownicza zaczęła go z wielkim przytupem! Do naszej drużyny znów dołączyły 2 osoby! Witamy w naszych progach dh. Paulinę i dh. Natalię i życzymy im wielu harcerskich sukcesów!


Ale nie tylko to dało nam takiego power'a . Na dzisiejszej zbiórce zapisywaliśmy nasze postanowienia noworoczne, które ponownie zobaczymy dopiero... za rok!



I łamaliśmy ołówki małym palcem... Ale nie bój się Mamo! Jestem cała! Ktoś z Was zapewne pomyślał,że jest to niemożliwe. W harcerstwie nie ma rzeczy niemożliwych! Czy czytając tego bloga/posta pomyśleliście kiedykolwiek, że kiedyś wypowiedziałam zdanie: "Ja nigdy nie zostanę harcerką!"? Przecież teraz, nie wyobrażam sobie życia bez harcerstwa! To nie jest nawet pasja, tylko styl życia. Harcerstwo mnie nauczyło, że nie można tak lekkomyślnie wypowiadać słów "nigdy" i "niemożliwe".


Wiadomość dla wszystkich! Nasz harcerski plan biwaków na nowy rok wciąż się zapełnia! Będzie się działo! Poza tym zagraliśmy dzisiaj w nowe gry, które z pewnością wykorzystamy jeszcze nie raz. Nie były one wcale takie łatwe, ale dostarczyły nam sporej dawki śmiechu. Zagraliśmy m.in. w  "Tratwę życia", czyli jak odwrócić koc na drugą stronę, złożyć go na pół itd. bez schodzenia z niego i bez używania rąk.








Lub w grę... A może sami domyślicie się o co w niej chodzi? :D





Dobranoc!

poniedziałek, 2 stycznia 2017

Harcerstwo i Powstanie Warszawskie

Dzień dobry!
Cześć!
Czuj!
Czuwaj!

Niedawno miałam okazję odwiedzić Muzeum Powstania Warszawskiego.





Takie miejsca zawsze wywierają na mnie duże wrażenie. Ostatni raz w Muzeum Powstania Warszawskiego byłam bardzo dawno temu i trzeba przyznać, że wiele się w nim zmieniło. Pojawiła się m.in. "Akcja Animacja", czyli multimedialne komiksy, które opowiadają o historiach Powstańców. Czytają je właśnie Oni sami.


Poza tym w muzeum można obejrzeć film, który pokazuje jak wyglądała Warszawa podczas powstania. Film sprawia, że odbiorcy zaczynają łzy napływać do oczu. Naprawdę. Gdy patrzyłam na te wszystkie zdjęcia, listy, rzeczy, wydawało mi się, że Ci wszyscy ludzie stoją koło mnie.







 Pamiętam moment, w którym weszłam do pewnego pomieszczenia i stanęłam jak wryta. Za szklaną szybą rozpościerał się widok na salon, w domu jakiegoś Powstańca. Czułam się jakbym cofnęła się w czasie. Wszystko było takie żywe, każdy szczegół był dopracowany do perfekcji. Nawet ciastka leżały na stoliku, a na podłodze był zgnieciony jakiś dokument, który był ostatnim śladem po jakiejś akcji.



To nie jest tak, że ten czas po prostu przeminął, bo większości tych Ludzi z nami już nie ma i dzisiaj Warszawa wygląda całkiem inaczej. To właśnie my, obywatele współczesnej Polski mamy obowiązek zadbania o to, aby nasze dzieci pamiętały o tych wszystkich Ludziach, bo one Ich już nigdy nie poznają.





Gdy widzę jak wielką rolę odegrało harcerstwo w Powstaniu, to... Nawet nie wiem jak to opisać. Ja, harcerka z 1 Leszczyńskiej Drużyny Wędrowniczej stoję przed listami wywieszonymi w szklanych gablotach, napisanych ręcznie przez Powstańców i rozdanych przez nikogo innego jak przez... Harcerzy!





Czuję się jakbym odgrywała choć małą rolę w tym, aby o tych wszystkich ludziach nie zapomniano i naprawdę życzę, aby wszyscy ludzie, którzy wchodzą do tego muzeum tak się poczuli. Być częścią historii czegoś co trwa tak długo, czegoś do czego należeli Bohaterowie i czegoś co ma zasięg ogólnopolski, a nawet zagraniczny? Czegoś, czyli harcerstwa, a jakie to uczucie? Jestem gadatliwa, a nawet mi brakuje słów, aby to wytłumaczyć. Może nawet nie powinnam? Może właśnie Ty Drogi Czytelniku, powinieneś się sam przekonać, na własnej skórze jakie to jest uczucie?


P.S. Słowa pisane dużą literą nie są błędem, lecz moim celowym zabiegiem . Wszystkie z nich są wyrazami szacunku. W hołdzie tym, którzy polegli i sprawili, że nasza Polska wciąż istnieje.


Miłego dnia!

niedziela, 1 stycznia 2017

Zuchowy Rajd Mikołajkowy 2016

Dzień dobry!
Cześć!
Czuj!
Czuwaj!

W ostatnim czasie 1LDW miała przyjemność pomagać na zuchowym Rajdzie Mikołajkowym 2016! Wcieliliśmy się w pomocników św. Mikołaja - elfów. Staliśmy na punktach w grze terenowej, w której zuchy musiały m.in. narysować św. Mikołaja, ubrać choinkę, złożyć renifera i zrobić łańcuch z papieru. Choć było bardzo zimno, to zuchy swoim śmiechem rozgrzały nasze serca do czerwoności! Zobaczyliśmy również jak dużo gromad funkcjonuje w Hufcu Leszno. Na Rajdzie było ponad 100 uczestników! Duma rozpiera serce, gdy patrzymy na podstawy naszego harcerstwa.

Oto kilka zdjęć z gry terenowej:






Miłego dnia!