poniedziałek, 31 października 2016

"Czynna praca przynosi szczęście."- Robert Baden-Powell

Dzień dobry!
Cześć!
Czuj!
Czuwaj!

Wyznam Wam jedną rzecz. Kocham listopad. Zaskakująco jak na początek posta? Obiecuję, że na tym blogu zdziwicie się jeszcze nie raz, ale wracając do listopada. Chodzi o ten klimat. Piękny, ognisty pejzaż. Kolory są tak wyraziste, jakby wzajemnie ze sobą walczyły, o to który bardziej się wyróżni. Delikatny wietrzyk, który sprawia, że nasze włosy zaczynają tańczyć. Częściej pada. Z nieba spada niezliczona (miliony, biliony, tryliony?) ilość kropel. Wszystko współgra ze sobą w jednym rytmie, jakby natura tworzyła jesienną symfonię.


W tym pięknym nastroju co roku odwiedzamy groby swoich bliskich. Jedziemy w najdalsze zakątki Polski, aby spotkać się z bliskimi i pokazać, że cały czas pamiętamy, o tych, których z nami już nie ma fizycznie, ale którzy wciąż żyją w naszych sercach. Nie każdy może odwiedzić wszystkie groby, dlatego na ostatniej zbiórce 1 Leszczyńska Drużyna Wędrownicza wspólnie postanowiła zadbać o nie. Posprzątaliśmy i zapaliliśmy znicze. Podczas sprzątania dostaliśmy od pewnej Pani kilka sadzonek wrzosów, które wykorzystaliśmy. Takie małe gesty bardzo radują nasze serca i sprawiają, że chcemy jeszcze więcej działać :) .









Na koniec mam jeszcze do Was pewną prośbę. Jeżeli widzicie jakieś nieodwiedzane groby - zapalcie przy nich znicz. To dużo nie kosztuje, a jest bardzo ważnym gestem pamięci.


Czuwaj!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz